Ceny gnają w górę bez opamiętania, chociaż część suwerenów jest zadowolonych „bo dajo”. Klienci szukają oszczędności w zakupie mniejszych porcji czy po prostu rezygnacji z niektórych artykułów. Istotne, by były one świeże, znaleźliśmy ciekawy produkt, kuzynki pieczarek serwowane w podobnych pojemnikach, chyba że dla zmyłki zapakowano kurki, a oferta dotyczy tego, co znalazło się na etykiecie. Bez względu na to, co „autor miał na myśli” wszystko świeże na pewno lepsze!