W jednym z urzędów gminy odbywała się kontrola. Sprawdzano przede wszystkim prawidłowość działania w USC, w oparciu o KPA, czyli Kodeks postępowania administracyjnego.
Niestety, znaleziono wiele uchybień, dlatego kontrolujący spytał odpowiedzialną za ten dział urzędniczkę dlaczego nie jest to zgodnie z wymogami KPA.
Odpowiedź rozśmieszyła, ale przede wszystkim przeraziła kontrolerów:
„W naszej gminie KPA się nie przyjęło”.
Ręce i piersi opadają…