- Utwór pochodzi ze zbioru „Niepokój” (1947).
- Utwór jest świadectwem dramatycznych doświadczeń młodego człowieka (dwudziestoczterolatka).
- Różewicz oszczędnie obrazuje tragiczne doświadczenia.
- Jest to jednocześnie wyjątkowo przenikliwy i przerażający obraz.
- Różewicz obrazuje w „Ocalonym” dwa dramaty.
- Jeden to obraz upadku wszystkich wartosci, drugi to brak możliwości adekwatnego nazwania tych przeżyć.
- Sowa, którymi wcześniej można było dokonywać oceny zdewaluowały się.
- Trudno więc określić to co dobre i złe.
- Dawny język nie daje teraz takiej możliwości.
- Zachodzi więc konieczność odnalezienia nowego „nauczyciela i mistrza”, który nauczy nazzywać rzeczy po imieniu.
- Pokaze noewy sposób zobrazowania świata, w którym unieważniono wcxześniejsze wartości.
- „Ocalony” to przykład iryki bezpośredniej.
- Podmiot liryczny przedstawia się w pierwszym wersie, informując o swoim wieku.
- Kolejne wersy stanowią wyznanie „ja” lirycznego.
- Cały tekst przyjmuje formę monologu.
- Wiersz wolny, ubogi w środki poetyckiego wyrazu.
- Pierwsza i ostatnia strofa stanowią klamrę poetycką.
- Historycy literatury bardzo różnie interpretów utwór.
- Ta wieloaspektowość pozwala na analizę w kategorii rozpaczy i nihilizmu czy jako akt sprzeciwu wobec negowania wartości.
- Inni dostrzegają w nim ironię, a chodzi tu o ocelenie duchowe.
- Powraca też, jak w całej twórczości Różewicza, zagadnienie wiary, a raczej niewiary, utraty Boga.
„Ocalony”
Mam dwadzieścia cztery lata
ocalałem
prowadzony na rzeź.
To są nazwy puste i jednoznaczne:
człowiek i zwierzę
miłość i nienawiść
wróg i przyjaciel
ciemność i światło.
Człowieka tak się zabija jak zwierzę
widziałem:
furgony porąbanych ludzi
którzy nie zostaną zbawieni.
Pojęcia są tylko wyrazami:
cnota i występek
prawda i kłamstwo
piękno i brzydota
męstwo i tchórzostwo.
Jednako waży cnota i występek
widziałem:
człowieka który był jeden
występny i cnotliwy.
Szukałem nauczyciela i mistrza
niech przywróci mi wzrok słuch i mowę
niech jeszcze raz nazwie rzeczy i pojęcia
niech oddzieli światło od ciemności.
Mam dwadzieścia cztery lata
ocalałem
prowadzony na rzeź.