Pieśń z cyklu patriotyczno-religijnych powstała około 1790 roku. Jej autorem jest wybitny poeta polskiego klasycyzmu, Franciszek Karpiński (1741–1825). Twórca umieścił ten tekst w zbiorze „Pieśni nabożnych”, wydanych 1792 roku. Linię melodyczną stworzył Karol Kurpiński. Utwór szybko zdobył popularność i swoje miejsce w katalogu pieśni kościelnych. W okresie II Rzeczypospolitej utwór był wykonywany podczas apeli wojskowych, dziś pojawia się w czasie letnich obozów „Sokoła” i „Strzelca”.
Kiedy ranne wstają zorze,
Tobie ziemia, Tobie morze.
Tobie śpiewa żywioł wszelki,
Bądź pochwalon, Boże wielki!
A człowiek, który bez miary,
Obsypany Twymi dary,
Coś go stworzył i ocalił,
A czemuż by Cię nie chwalił?
Ledwie oczy przetrzeć zdołam,
Wnet do mego Pana wołam,
Do mego Boga na niebie,
I szukam Go koło siebie.
Wielu snem śmierci upadli,
Co się wczora spać pokładli,
My się jeszcze obudzili,
Byśmy Cię, Boże, chwalili.