Jezus opowiadał o siewcy, którego praca polegała na rozrzucaniu ziarna na rolę, niektóre z nich upadały jednak w miejscach niewłaściwych, dlatego nasiona czeka różny los.
Te, które padają na drogę są natychmiast zjadane przez ptaki, inne na skalistym gruncie , pokrytym cienką warstwą ziemi , szybko wschodzą, ale wypala je słońce, niszczeją tez szybko, ponieważ nie mogą głębiej zapuścić korzeni.
Jeszcze inne wpadają między chwasty i ciernie i chociaż wschodzą nie mogą przetrwać , ponieważ chwasty je niszczą.
Te, które upadają na żyzna glebę, wschodzą, zapuszczaja korzenie i owocują wielokrotnym plonem.
Przypowieść stanowi przenośnię głoszenia słowa Bożego miedzy ludźmi. Siewca to nauczyciel, sam Jezus, ale tez każdy, kto naucza Ewangelii. Jego nauki porównane sa do ziaren, a słuchacze to odmienny rodzaj podłoża, na które upada ziarno. Tak, jak różna bywa gleba czy miejsce upadku ziarna, tak różni bywają odbiorcy i ich reakcje na głoszone słowo.