Jednostka w okresie dojrzewania

Dojrzałość jest pojęciem o szerokim znaczeniu i obejmuje nie tylko sferę biologiczną człowieka, ale również psychiczną i społeczną. O ile na proces dojrzewania biologicznego człowiek sam i otaczające go środowisko ma niewielki wpływ, dokonuje się on niejako niezależnie od niego samego, to proces dojrzewania psychicznego i społecznego oraz osiągnięcie dojrzałości w tym zakresie jest w dużym stopniu uzależnione od samego człowieka i otaczającego go środowiska.

Dojrzewanie jest trudnym czasem, tak dla nastolatków i rodziców. Okres dorastania to czas doniosłych i głęboko sięgających zmian psychicznych – to okres kształtowania się osobowości młodego człowieka. Zmiany te nie dokonują się od razu i nie tak łatwo i prosto. Okres ten kryje również wiele niebezpieczeństw i zasadzek.

Charakterystyka jednostki w okresie dojrzewania

Spośród wszystkich faz rozwojowych okres dojrzewania stanowi – szczególną fazę w życiu człowieka. Z perspektywy psychologicznej właśnie w tym okresie dokonują się między innymi zmiany w obrazie siebie i społecznej percepcji jednostki, formowane są nowe wzorce relacji interpersonalnych, gwałtownie wzrasta liczba i jakość nowych doświadczeń osobistych i społecznych, rozwijane są umiejętności pozwalające na kształtowanie się poczucia własnej kompetencji.

Nastolatek osiąga nowy status społeczny, a tym samym zwiększają się jego możliwości osiągania celów, otrzymywania wzmocnień i kształtowania nowych zachowań. W tym okresie życia dokonują się gruntowne przemiany związane z poczuciem tożsamości osobistej i społecznej. Jest to okres przejściowy między harmonią i „ doskonałością dziecięcą „, osiągniętą w końcu pierwszej dekady życia, a „ doskonałością ” i stabilizacją rozwoju człowieka dorosłego.[1]

Przechodzenie z dzieciństwa w wiek dojrzały przebiega w sposób skomplikowany i burzliwy oraz trwa wyjątkowo długo. Jest to ostatni etap w procesie intensywnego rozwoju. Gdy minie, człowiek staje się dorosły, dojrzały, samodzielny, wkracza w życie względnie ustabilizowane w sensie zarówno biologicznym, jak psychologicznym. Wiek dorastania jest więc ostatnim okresem, w którym w sposób skuteczny można wpływać na kształtowanie się właściwości somatycznych i psychicznych jednostki.

Dla dorosłych, którzy wychowują młodzież i czują się za nią odpowiedzialni, jest to więc ostatnia szansa oddziaływania. Uświadamiając sobie tę sytuację rodzice, wychowawcy, nauczyciele przeżywają niepokój: czy na pewno niczego nie zaniedbali, czy młode osoby, którym z racji obowiązków rodzicielskich albo zawodowych mieli pomagać we wszechstronnym harmonijnym rozwoju, zrealizowały wszystkie swoje możliwości, czy są dobrze przygotowane do samodzielnego życia.

Emocje nastolatków

Wiek dorastania to okres wzmożonej emocjonalności, niezwykłej intensywności i żywości przeżyć uczuciowych. Cechuje je wysokie napięcie: doznawany smutek jest bardzo głęboki, przeżywana radość niezwykle silna. Charakterystyczną właściwością emocji w tym okresie jest także chwiejność: raz są załamani, nie wierzą w swoje możliwości, w swoje powodzenie w jakiejkolwiek dziedzinie, w innych momentach przeżywają poczucie własnej mocy: raz wzruszają się i współczują, to znowu są twardzi, nieugięci okrutni. Stany uczuciowe cechuje nietrwałość i ruchliwość, oscylacja między nastrojami krańcowymi. Skrajnie negatywne łatwo przechodzą w zdecydowanie pozytywne, smutek w radość, przygnębienie w entuzjazm i odwrotnie. Negatywnymi stanami emocjonalnymi są: gniew, złość, agresja. Przejawiają się one jako reakcja na frustrację, m.in. uniemożliwianie realizacji własnych planów, na ograniczenie przywilejów, na kontrolę, przymus.

Potrzeba autonomii i niezależności

 Najbardziej charakterystyczne i specyficzne dla wieku dorastania są potrzeby samodzielności, niezależności, autonomii. Nasilenie wynika z poczucia siły fizycznej, z poczucia zwiększonych możliwości intelektualnych, z rozwoju samoświadomości. Zwiększa się znacznie zakres potrzeby samodzielności, obejmuje on nie tylko poglądy, uczucia, aktywność, lecz przede wszystkim sferę decyzyjną: dziewczęta i chłopcy pragną sami decydować o swoich sprawach sposobie spędzania wolnego czasu, wydawania pieniędzy, ubierania się, doboru koleżanek i kolegów.[2]

Często rodzice w trosce o przyszłość dzieci usiłuje wpłynąć na ich decyzję, skłaniając do wyboru określonej drogi kształcenia. Niekiedy nie uwzględniają przy tym zainteresowań i zdolności dzieci, lecz kierują się przekonaniem o korzyściach wynikających z uprawiania wybranego zawodu. Rodzice nie rozumieją często psychiki młodego człowieka i stąd trudno im znaleźć właściwy sposób postępowania. Młody człowiek to istotnie już nie dziecko, ale jeszcze nie dorosły. Niedostrzeganie przez dorosłych potrzeby samodzielności, niedocenianie jej znaczenia prowadzi do opóźnienia procesu dorastania.

Nastolatki a grupy rówieśnicze

 Dorastające dziewczęta i chłopcy silnie odczuwają potrzebę przynależności do grupy czy paczki koleżeńskiej. Z nią się identyfikują, jej opinie przejmują, z nią pragną współdziałać, ona zapewnia im poczucie bezpieczeństwa, rozładowanie napięć powstających podczas konfliktów z dorosłymi, akceptację, której nie uzyskują w szkole ani w rodzinie.

Rodzicom niełatwo zaakceptować taką formę realizacji potrzeby przynależności. Wydaje się im, że oddala się ono od nich definitywnie, że już ich nie kocha, mają żal do niego i do środowiska rówieśniczego, które w ich przekonaniu odciąga je od rodziny.

Środowisko rówieśnicze spełnia jeszcze jedną ważną rolę w zaspokajaniu potrzeb psychicznych dorastającej młodzieży: zapewnia akceptację. Dorośli nie zaspakajają potrzeby akceptacji dziecka w stopniu dostatecznym. Nie czynią tego rodzice, którzy przeważnie mają w stosunku do niego wysokie aspiracje i chcieliby, aby spełniało ich oczekiwania w większym stopniu niż to czyni. Nauczyciele wyrażają swoje uznanie jeszcze rzadziej niż rodzice. Jeśli już im się to zdarzy, to najczęściej wyłącznie w stosunku do najlepszych uczniów. Niedobory w zaspokajaniu potrzeby akceptacji realizują dorastające dziewczęta i chłopcy w grupach rówieśniczych, których wymagania są znacznie mniejsze, w których panuje tolerancja i wzajemne zrozumienie. Idealnym środowiskiem dla rozwoju dzieci nie jest jednak środowisko pozbawione wszelkich problemów i prób. Zasługują one na to, aby mieć prawo stawania wobec problemów życia i wynoszenia korzyści z takiej konfrontacji. Potrzebne są drobne niepowodzenia i zawody życiowe. Jak inaczej można by nauczyć się radzić z problemami i frustracją.

Wzajemne stosunki nastolatków i rodziców

Rodzicielstwo w naszym społeczeństwie bywa pojmowane raczej jako możliwość wpływania na rozwój i dojrzewanie społeczne dzieci aniżeli jako możliwość rozwoju i dojrzewania rodziców. Rodzicielstwo rozumiane bywa nazbyt często jako „wychowanie dobrych dzieci”. Dzisiejsi młodzi ludzie odrzucają swoich rodziców, ukazują im, że usługi rodziców przestały być pożądane, ponieważ tylko niewielu rodziców potrafi być dla swoich dzieci dobrymi doradcami. Wygłaszają przemowy, schlebiają, grożą, ostrzegają, przekonują, błagają, wygłaszają moralizujące kazania i zawstydzają swoje dzieci, wszystko zaś w dążeniu do tego, by zmusić je, by postępowały tak, jak rodzice sobie życzą.[3]

[1] B.  Ferrero, Dojrzewanie, Warszawa 1998, s. 17.

[2] J. Korsak , Trudności wieku dorastania, Warszawa 1984, s. 21.

[3] J. Rembowski Rodzina w świetle psychologii,  Warszawa 1996, s. 30.

[GB]