Przedmioty i zjawiska uważa się na zasadzie porównania za ładne, brzydkie, jasne, duże. Odpowiednie określenia mają charakter indywidualnej oceny i zależą od wielu różnych czynników (przyzwyczajenia, stanu uczuciowego, wychowania).
Nasz stosunek uczuciowy do przedmiotów, cech i zjawisk przechodzi na wyrazy, którymi te rzeczy nazywamy. W ten sposób powstaje zabarwienie uczuciowe wyrazów. Barwa uczuciowa wyrazu nie wiąże się z jego brzmieniem czy kształtem, ale jego znaczeniem.
Rozróżnia się zabarwienie uczuciowe”
- dodatnie (wyrazy nazywają przedmioty, cechy i uczucia szlachetne, miłe, cenne i pożądane),
- ujemne (konisko, szkapa, psisko).
Dodatnie zabarwienie uczuciowe mają prawie wszystkie wyrazy zdrobniałe, np.
- ciocia,
- babcia,
- łączka,
- trawka,
- krówka.
Niektóre wyrazy zdrobniałe mają zabarwienie ironiczne, np.
- synalek, damulka,
- paniusia.
Osobną grupę wyrazów o zabarwieniu dodatnim stanowią wyrazy podniosłe, nazywające przedmioty i zjawiska piękne i cenne, co czynią np. poeci, pisarze, tworząc 'wielkie” obrazy.
Ujemne zabarwienie mają wyrazy zgrubiałe:
- babsko,
- ptaszysko,
- krówsko.
Wyrazy nienacechowane żadnym uczuciem mogą przybrać dodatnie lub ujemne zabarwienie uczuciowe, gdy używa się ich w znaczeniu przenośnym, np.
- gad, łapa, pysk są obojętne, jeśli odnoszą się do zwierząt,
- stają się wyrazami o zabarwieniu ujemnym, gdy przypisujemy je ludziom.
W pewnych sytuacjach wyrazy ujemne mogą zyskać zabawienie dodatnie, gdy wyraz o zabarwieniu ujemnym użyty zostaje w realnej dodatniej sytuacji uczuciowej i staje się istotą żartu lub żartobliwej sytuacji, żart bowiem jest zjawiskiem pozytywnym, np.
- żabcia, żabusia, kochana żaba w odniesieniu do miłej osoby (kochanej).
W kontaktach międzyludzkich, dla uniknięcia wyrazów o jaskrawo ujemnej barwie, używamy eufemizmów, czyli wyrazów i wyrażeń zastępczych o zabawieniu obojętnym lub dodatnim.