Przedstawicielem tego nurtu był Stéphane Mallarmé (1842-1898), francuski poeta, teoretyk sztuki i krytyk literacki, kojarzony również z dekadentyzmem oraz parnasizmem. Jego wiersze są kunsztownie dopracowane i kryją tajemnicę głębokiego znaczenia. Poeta stosował symbole, próbując w ten sposób nadać inny wymiar prostym słowom. Podobne zresztą postępował Arthur Rimbaud, francuski poeta, zaliczany do grona tzw. poètes maudits.
Obaj twórcy uznani zostali za awangardę i teoretyków symbolizmu, starając się ukazywać skomplikowaną psychikę ludzką, a świat zewnętrzny za pomocą uproszczonych określeń, sugerując jedynie kierunek poszukiwań.
Twórczość symbolistów wywarła ogromny wpływ na twórczość amerykańsko-brytyjskiego poety T.S. Eliota (1888-1965), właśc. Thomasa Stearnsa Eliota, przedstawiciela modernizmu, dramaturga i eseisty, laureata Nagrody Nobla w dziedzinie literatury. W swej poezji wyrażał niechęć do wiktoriańskiej cywilizacji, odrzucał koncepcję potężnej Anglii, o imperialnych ambicjach. Hołdował koncepcji małej ojczyzny, której klimatów szukał na wsi.
Wraz z wybuchem I wojny światowej runęły ideały i koncepcje sielankowe w poezji. Pojawiła się grupa artystów, którzy zaczęli pisać o wojnie.