Utwór ze śpiewnika patriotycznego. Pieśń znana (prawdopodobnie) w Czechach, w okresie I wojny światowej. W wersji polskiej znana jeszcze wcześniej, bo na poczatku XX wieku, zanotował ją Andrzej Hławiczka w Łyżbicach na Śląsku Cieszyńskim.
Znam ja jeden śliczny zamek
gdzie ma miła przebywa
ona siedzi na białym stołeczku
białe orły wyszywa.
Jest ci dobrze moja miła
białe orły wyszywać
my musimy ubodzy powstańcze
w cudzym kraju w rzędzie stać.
W rzędzie stoi jako skała
w rzędzie stoi jako słup
w tem przyleci kula rozpalona
wyrzuci z rzędu precz.
Ze rzędu mnie wyrzuciła
do szpitalu mnie wiezą
piszcie listek do mej najmilejszy
że ja jestem zraniony.
Lewo ręka ustrzelona
prawo noga ujęta
spojrzy, spojrzy moja najmilejsza
jak ta wojna zawzięta.