„Hymn o miłości” stanowi fragment pierwszego listu do Koryntian, który z kolei jest częścią Nowego Testamentu. To najpiękniejszy utwór o miłości autorstwa św. Pawła.
Jest to uroczysta pieśń, której tematem jest miłość idealna, uczucie stanowiące marzenie wielu osób, nadające sens ludzkim działaniom, tym wspaniałym, ale także tym tragicznym.
Autor wychwala miłość jako uczucie szczególne, piękne i najważniejsze z uczuć, jakich doświadcza człowiek, podkreśla jego siłę i znaczenie, zaznacza, że miłości obcy jest egoizm czy próżność. Wskazuje, że nic nie jest ważne bez miłości, nie może jej zastąpić ani znajomość języków, ani dar prorokowania, ani największa wiara i wiedza…
Uniwersalne prawdy o miłości to:
- miłość jest najwyższą wartością,
- każdy człowiek jest przeznaczony do miłości, nie do nienawiści,
- każdy w życiu bedzie przeżywał to uczucie,
- prawdziwa miłość jest zawsze taka sama,
- działania podejmowane w imię miłości sa dobre (najczęściej).
Szczególny rodzaj miłości to miłość chrześcijańska, bez granic, gotowa poświęcić się dla innych (altruistyczna).
Środki stylistyczne:
- miłość została spersonifikowana (uczłowieczona), nie zazdrości, nie szuka poklasku,
- anafory miłość, gdybym,
- wyliczenia,
- epitety: cierpliwa, łaskawa,
- porównania: stałbym się jak miedź brzęcząca.
Gdybym mówił językami ludzi i aniołów,
a miłości bym nie miał,
stałbym się jak miedź brzęcząca
albo cymbał brzmiący.
Gdybym też miał dar prorokowania
i znał wszystkie tajemnice,
i posiadał wszelką wiedzę,
i wszelką [możliwą] wiarę, tak iżbym góry przenosił.
a miłości bym nie miał,
byłbym niczym.
I gdybym rozdał na jałmużnę całą majętność moją,
a ciało wystawił na spalenie,
lecz miłości bym nie miał,
nic bym nie zyskał.
Miłość cierpliwa jest,
łaskawa jest.
Miłość nie zazdrości,
nie szuka poklasku,
nie unosi się pychą,
nie dopuszcza się bezwstydu,
nie szuka swego,
nie unosi się gniewem,
nie pamięta złego,
nie cieszy się z niesprawiedliwości,
lecz współweseli się z prawdą.
Wszystko znosi,
wszystkiemu wierzy,
we wszystkim pokłada nadzieję,
wszystko przetrzyma.
Miłość nigdy nie ustaje,
[nie jest] jak proroctwa, które się skończą,
albo jak dar języków, który zniknie,
lub jak wiedza, której zabraknie.
Po części bowiem tylko poznajemy,
po części prorokujemy.
Gdy zaś przyjdzie to, co jest doskonałe,
zniknie to, co jest tylko częściowe.
Gdy byłem dzieckiem,
mówiłem jak dziecko,
czułem jak dziecko,
myślałem jak dziecko.
Kiedy zaś stałem się mężem,
wyzbyłem się tego, co dziecięce.
Teraz widzimy jakby w zwierciadle, niejasno;
wtedy zaś [zobaczymy] twarzą w twarz:
Teraz poznaję po części,
wtedy zaś poznam tak, jak i zostałem poznany.
Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość – te trzy:
z nich zaś największa jest miłość.