Jeden z wielu pięknych utworów o Wetlinie (wsi na Podkarpaciu, w sercu Bieszczadów, nad potokiem Wetlina). Piosenka funkcjonuje także pod tytułem „Woła mnie wiatr”. Autorem tekstu jest Janusz Kondratowicz (1940-2014), dziennikarz, poeta, satyryk, autor tekstów piosenek. Muzykę skomponował Ryszard Poznakowski (1946), muzyk, kompozytor, aranżer, członek zespołów „Czerwono-Czarni”, „Trubadurzy”, „Poznakowski Band”. Premierowe wykonanie utworu miało miejsce w 1968 roku.
Woła mnie, woła mnie jesienią
Wiatr od Połonin, od Wetliny
Dęby jak koral się czerwienią
W zgubionych listach od dziewczyny
Stromo ścieżkami pnie się Otryt
Świerki w obłoków patrzą lustro
Wrzesień od rannej rosy mokry
Okrywa pola białą chustą
Rwącym strumieniem niebo płynie
Przyszłość przeszłości nie pamięta
Ponad drogami i w dolinie
Echa kołacze się kolęda
Woła mnie, woła mnie jesienią
Wiatr od Połonin, od Wetliny
Tylko zgubionych listów nie mam
I chyba nie mam już dziewczyny
Tylko zgubionych listów nie mam
I chyba nie mam już dziewczyny
Tylko zgubionych listów nie mam
I chyba nie mam już dziewczyny