Niedaleko Kielc, na trasie w kierunku Łodzi dostrzegliśmy, na prywatnej posesji, niewielką architektonicznie domkową kapliczkę z Chrystusem Frasobliwym.Kult stawiania tych obiektów jest bardzo stary, choć niezbyt jasny. Kapliczki przydomowe mają także swoją wielowiekową tradycję, zgodnie z którą strzegły domostw, gdzie stały. Były i są też znakiem wdzięczności za Bożą przychylność i opiekę. Ich budowa była zakazana w okresie zaborów, dlatego traktowano je jako oznakę polskości, wiary i szacunku do tradycji.
Warto pamiętać, że Chrystus Frasobliwy to typ przedstawiający medytującego Jezusa Chrystusa, w pozie siedzącej z pochyloną głową wspartą na dłoni.