W malowniczym miasteczku Polkowice uwagę turystów zwraca młyn holenderski, stojący przy ulicy Głogowskiej. Obecnie zrewitalizowany jest doskonałą wizytówką miasta. Pierwszy z obiektów był drewniany i niestety pochłonął go pożar w 1846 roku. Na jego miejscu w 1882 roku syn Ernest Zimmerling założył firmę budowy młynów, a jego syn (Paul) unowocześnił obiekt zakładając w młynie prąd elektryczny, a był to pierwszy taki obiekt w okolicy. Przez lata młyn niszczał, wielu polkowiczan miało odmienne projekty jego dotyczące, aż w w 2019/2020 doczekał się rewitalizacji i teraz wygląda naprawdę interesująco i imponująco. Ten holenderski wiatrak ma ponad 16 metrów wysokości.