Książki dają moc, pozwalają żyć wielokrotnie, razem z ich bohaterami. Wzbogacają słownik i ułatwiają życie. Przykład przedstawiamy poniżej (znalezione na Fb). Jak bowiem spełnić życzenie ukochanej, jeśli jedyną poznaną lekturą była „Nasza szkapa”. Oj, trudno i to wcale nie jest śmieszne… Ale skoro minister kultury nie zna utworów polskiej noblistki, to o czy tu mówić…