Co nieco o książkach [ciekawostki]

Książki od zawsze ciekawiły ludzi. Niestety przed laty były na tyle drogie, że nie każdy je posiadał, warto poznać niektóre tajemnice związane z książkami…

 

Książki to skarbnica wiedzy i ciekawostek,  kiedyś w bibliotekach i na uczelniach (szkołach) przykuwano je łańcuchami do stołu. Obok umieszczano ostrzeżenie „Kto tę książkę ukradnie, temu ręka odpadnie. A kto ją schowa pod futro, tego obwieszą jutro.”.

Pierwsze książki w języku polskim powstały w XIV wieku. Strony w książkach zaczęto numerować dopiero w XVI wieku, a przecinki w tekstach pojawiły się dopiero na przełomie XV I XVI wieku.

Do książek „niesamowitych” zaliczyć można  atlas pochodzący z 1661 roku o wymiarach 170 x 110 cm, ważący 120 kilogramów. Przechowywany jest w Państwowej Bibliotece w Berlinie.

Ogromną książką jest także  „Super Book”, wydana  została w Denver w stanie Kolorado (USA) w roku 1976. Składa się z 300 stron, waży 252 kilogramy i 60 dekagramów. Jej wymiary to 2 metry 74 centymetry na 3 metry 7 centymetrów.

Japończycy są wynalazcami pachnącej książki, zawierającej przepisy kulinarne,  wystarczy potrzeć nadgarstkiem tekst,  a natychmiast można poczuć smakowity zapach opisywanej potrawy.

Najmniejszą książkę dla dzieci wydano w Szkocji (Wielka Brytania). Mierzy zaledwie  1 mm na 1 mm, a kartki można przewracać tylko za pomocą igły.

Najdroższą na świecie książką jest czterotomowe dzieło „Ptaki Ameryki”, które sprzedano na aukcji w Nowym Jorku za 8 milionów 802 tysiące 500 dolarów.

Najpopularniejszą książką na świecie jest Biblia, którą przetłumaczono na 310 języków, a jej fragmenty na dalsze 597 języków.

Najwięcej, bo ponad 600 powieści, w epoce „ery gęsiego pióra” napisał Polak – Józef Ignacy Kraszewski,  pierwszą natomiast książką napisana z pomocą maszyny do pisania były „Przygody Tomka Sawyera”

Literatura dla dzieci i młodzieży zaczęła powstawać dopiero w XVIII wieku. Wcześniej nie istniała, a najmłodsi czytali te same książki co dorośli. Pierwsze wiersze dla dzieci w języku polskim pisał Stanisław Jachowicz.