- Wiersz z gatunku osobistej liryki, refleksyjnej liryki wyznania.
- Składa się z trzech czterowersowych strof.
- Tematem jest pozornie sielskie dzieciństwo (mit sielskich lat dziecięcych).
- Nadawcą jest sam poeta , wypowiada się w 1 osobie (pierwszy wers utworu).
- Cała pierwsza zwrotka to myśl przewodnia utworu, rozprawienia się z niby krainą szczęśliwości.
- Dla Brylla nie były to tylko obrazy szczęśliwości.
- Te czasu postrzega też poprzez przykre wspomnienia („A teraz stoi w progu, zęby na mnie szczerzy/I na grzbiecie ma ranę – Długi siny grzebień”).
- Mamy obraz zranionego zwierzęcia, nieludzkiego traktowania konia.
- Adresatem czyni tez siebie, rozprawiając się z wizerunkiem szczęśliwych lat dziecięcych.
- Nastrój wiersza zmienny (uczucia żalu, buntu, okrucieństwa, zemsty).
- Język utworu zawiera wyrazy wyrażenia potoczne (np. „zęby na mnie szczerzy”).
- Występują porównania (np. „dzieciństwo przychodziło jak łagodne zwierzę”), animizacja (” stoi w progu, zęby na mnie szczerzy”).
Tyle razy dzieciństwo wołałem do siebie
I przychodziło jak łagodne zwierzę
A teraz stoi w progu, zęby na mnie szczerzy
I na grzbiecie ma ranę – Długi siny grzebień
Nie chce być u mnie dalej, nie chce z ręki jadać
Tak się widać zmieniłem, tak stałem się obcy
Że już nie jestem dla dzieciństwa chłopcem
A chłopem co je wściekle po grzbiecie okłada
No to żegnaj źrebaczku o nóżkach niewinnych
Jeszcze ciebie dopadnę, przyduszę kolanem
I zajrzę tobie w ślepka – kraju lat dziecinnych
I odrzucę jak szkapę z grzbietem połamanym.