Utwór ze śpiewnika harcerskiego o ciekawym miejscu – Śniegowicach. Piękny utwór autorstwa Tomasza Wachnowskiego, będącego autorem tekstu i kompozytorem. Piosenka pochodzi z 1993 roku. Tomek Wachnowski to kompozytor, gitarzystą, a także piosenkarz., współpracownik wielu artystów i zespołów (np. Mr. Bober’s Friends, TBand, MrZoob, Ryszard Styła, Marcin Daniec, Tadeusz Woźniak, Elżbieta Adamiak, Andrzej Poniedzielski).. Wydał płyty: “Śniegowice”, “Właśnie tak”, “Dla bogaczy pogoda”, “Lubię te piosenki”, “Ludzie lubią mieć”.
Do Śniegowic wpadłem tylko na godzinę,
na godzinę tylko, bo to za granicą.
I zostałem w Śniegowicach całą zimę,
całą zimę przyszło tkwić mi w Śniegowicach.
Byłem głupi, bo tak dałem się zaskoczyć,
że przy sobie miałem tylko napiwek,
a gdy bieda mi zajrzała prosto w oczy,
uśmiechnąłem się i zapytałem zimy:
Co mnie tu trzyma, co mnie tu trzyma,
co mnie tu trzyma – tylko zima i święta –
tak odrzekła mi zima.
Źle nie było, ale rzadko tak do śmiechu,
czasem śniegu było więcej niż herbaty.
Za pieniądze pożyczane od kolegów
kupowałem mały dom na duże raty.
Gdy mi mówisz, że przeciąga się ta zima,
gdy mnie pytasz kiedy znowu Cię odwiedzę,
Ty chcesz wiedzieć co mnie jeszcze tutaj trzyma
Ty chcesz wiedzieć , a ja wiem, co odpowiedzieć.
Co mnie tu trzyma, co mnie tu trzyma,
Co mnie tu trzyma – tylko zima i święta,
tylko święta i zima.
Dziś, gdy patrzę na te moje Śniegowice
zamrożone tak, a już nie koniec świata,
zapominam – widzę tylko, co chcę widzieć
i pamiętam koniec zimy w środku lata.