- Ta dziwna nazwa Acosta wymyślona przez mieszkańców Japonii.
- Jest to propozycja wycieczki do lasu i spojrzenia na zieleń, można też znaleźć przyjemność w patrzeniu na wodę.
- Ale nie tylko o przyjemność chodzi, takie leśne wyprawy doskonale ładują nasze akumulatory.
- Zamiast „plażowej smażalni” wzorem Japończyków warto odwiedzić park lub las.
- Znawcy przedmiotu twierdzą, że taki spacer to bezwzględna poprawa nastroju, obniżenie ryzyka depresji i stresu.