Nie można zgonić opisanych faktów na naukę zdalną, więc wypada jedynie ubolewać nad pustostanem „Mamusi”, która marzy o drugim dziecku, ale obawia się, że utrata łożyska przy pierwszym porodzie spowodowała bezpłodność. Rozważa nawet jego przeszczep. Podoba nam się odpowiedź jednego z internautów, który proponuje sprzęgło od „Żuka” (kiedyś Polska produkowała takie półciężarówki). Wracając do „matki -Polki” zastanawiamy się, skąd tacy naukowcy?! Czyżby z Ordo Iuris. Prawda jest taka, że każdy może być idiotą, ale po co się z tym obnosić…