Kiedyś Danuta Rinn śpiewała o deptaku ciechocińskim, ale i kielecki bywa ciekawy. W pasażu handlowym (w kierunku dworca PKS) spotkaliśmy 3 takie dziewoje „kabaretkowe”. Szkoda, że zaprezentowano je tylko częściowo. Może następnym razem będzie od góry. Najbardziej zainteresowany był tą prezentacją młody mężczyzna w wieku około 3 lat. Nas ten widok rozśmieszył, więc dzielimy się z Wami, po prostu dla uśmiech, miłego dnia…