- To przede wszystkim sama konstrukcja fabuły.
- Jest to po prostu banalna historia przeciętnego, typowego romansu.
- Dotyczy on młodego inteligenta (Zenona Ziembiewicza) i prostej wiejskiej dziewczyny (Justyny Bogutówny).
- W całej historii nie dzieje się nic szczególnego.
- Związek obojga nie jest oryginalny ani szczególnie wzniosły.
- Historia romansu jest niczym wyjęta z prasy bulwarowej, której ulubionymi tematami były dzieje kochanków, miłosne porywy i zemsty.
- Taką „brukową” opowiastkę wykorzystała w „Granicy” Z. Nałkowska.
- Małżeństwo Ziembiewicza z Elżbietą Biecką, panną z dobrego domu, nie przerywa romansu, a co więcej – doprowadza do tragedii.
- Justyna zachodzi w ciążę, a po jej przerwaniu popada w obłęd.
- Takie zakończenie wydaje się być wyjęte z romansów dla niższych sfer.
- Justyna mści się na Zenonie oblewając mu twarz kwasem.
- Ziembiewicz popełnia samobójstwo.
- Elżbieta wyjeżdża za granicę.
- Obłąkana kochanka zostaje zatrzymana.
- Schemat trójkąta małżeńskiego został przez Nałkowską wykorzystany do pokazania podziałów społeczeństwa polskiego okresu międzywojennego.