Nie jest to rzecz przyjemna, ale niekiedy musimy zrobić remont w mieszkaniu, co utrudniać może życie także sąsiadom. Warto pamiętać, że ustawowo nie ma tzw. ciszy nocnej, choć w społecznym odczuciu utarło się jednak, że cisza nocna trwa zwyczajowo od 22 do 6 rano. Mieści się to raczej w ramach dobrosąsiedzkich stosunków, ale na wyjątkowo utrudniających życie lokatorów prawnicy znajdą odpowiednie paragrafy. Znaleźliśmy informację zdenerwowanego wyjątkowo lokatora, który życie rozpoczyna o godzinie 11 i zaleca fachowcom i właścicielom mieszkania rozpoczynanie prac właśnie w tym czasie. Takie słownictwo nie przystoi inteligentom z miasta! Nam bardziej spodobała się błyskotliwa odpowiedź na takie żądania. Uwaga o podpisie bardzo trafna. Bądźmy wyrozumiali nawet w sprawach remontów, albo zamieszkajmy gdzieś daleko, daleko…
