Nadzienie pierogów bywa naprawdę zróżnicowane i coś na ten temat wiedzą wszyscy smakosze. Ale i w tym przypadku życie może zaskoczyć, bowiem znaleźliśmy pierogi z boskim nadzieniem. Bez zastanowienia chcieliśmy oczywiście spróbować, ale okazało się, że sprzedawca pomylił bób z Bogiem, taki cudotwórca! Podejrzewamy, że oferujący ten produkt to przedstawiciel którejś z rycerskich grup kościelnych. Potwierdzenie znajdują słowa „Bóg jest wszędzie” (https://www.przewodnik-katolicki.pl/Archiwum/2005/Przewodnik-Katolicki-28-2005/Wiara-i-Kosciol/Bog-jest-wszedzie).