Patriotyczny utwór anonimowy ze śpiewnika naszych ojców i dziadów. Pojawia się również w zbiorkach harcerskich. Funkcjonuje przynajmniej 5 wariantów tego utworu. Jest jedną z ośmiu pieśni powstania listopadowego, autorstwa Karola Kurpińskiego. Utwór nazywany jest także „Marszem obozowym”, a powstał w nocy z 1 na 2 lutego 1831 roku w oddziałach Artylerii Gwardii Narodowej. Początkowy fragment pieśni jest hasłem Wojska Polskiego.
Bracia, do bitwy nadszedł czas,
Trąbka do boju wzywa nas:
Do boju! do boju!
Pośpieszmy wszyscy wraz!
Zdradny sąsiad myśl natężył,
Jakby zniszczyć polskie plemię,
Rwał na części naszą ziemię.
W mściwą dłoń chwyćmy broń,
Zniknie moc tyrana!
Bij, śpiewaj o wolności,
A przy nas wygrana.
Każdy odważnie czoło staw!
Idźmy w obronie naszych praw,
Do boju! Do boju!
Za świętość naszych praw!
Srodze przemoc nas gnębiła,
Podeptano nasze prawa,
Ojców naszych, nasza sława
Pośmiewiskiem wrogów była.
W mściwą dłoń chwyćmy broń,
Zniknie moc tyrana!
Bij, śpiewaj o wolności,
A przy nas wygrana.
Precz stąd tyranie, precz stąd, precz!
Bracia, wolności wznieśmy miecz.
Do broni, do broni!
Za wolność wznieśmy miecz.
Ufność znikła między nami.
Nagradzano przeniewierstwa,
Otaczano nas szpiegami.
Uprawiano fałsz i zdzierstwa.
W mściwą dłoń chwyćmy broń,
Zniknie moc tyrana!
Bij, śpiewaj o wolności,
A przy nas wygrana.
Roty najezdników trzeba znieść,
Litwie odzyskać wolność, cześć
Do Litwy, do Litwy!
Odzyskać Litwie cześć!
Litwa dotąd jarzmo dźwiga.
Wróg tam pastwi się bezkarnie
Jakież serce się nie wzdryga
Na bezprawia, na męczarnie.