Kolejna z pięknych piosenek żołnierskich, zaangażowana historycznie. Utwór funkcjonuje również pod tytułem „Kiedy ułani jadą przez miasteczko”. Autorem słów jest major Antoni Bogusławski (1889-1956), polski wojskowy, poeta, pisarz, tłumacz i dziennikarz, autor książek dla dzieci i piosenek.
Kiedy ułani jadą przez miasteczko
Wszystkie panienki patrzą w okieneczko.
Jedna, druga oczkiem mruga:
I ta czarna, i ta ruda,
I ta gruba i ta chuda;
Mruga córka, mruga matka.
Mruga babka…
Bum!
Kiedy ułani konie w studni poją,
Wszystkie panienki bardzo się ich boją.
Jedna, druga w strachu mruga:
I ta czarna, i ta ruda,
I ta gruba, i ta chuda;
W strachu córka, w strachu matka,
W strachu babka…
Bum!
Lecz, gdy ułani konie swe kulbaczą,
Wszystkie panienki ze zmartwienia płaczą,
Jedna, druga we łzach mruga:
I ta czarna, i ta ruda,
I ta gruba, i ta chuda;
We łzach córka, we łzach matka,
We łzach babka…
Bum!