Ten liryczny kujawiak jest utworem anonimowym, choć niektórzy badacze przypisują autorstwo słów Rajnoldowi Suchodolskiemu (1804-1831), poecie, działaczowi niepodległościowemu, uczestnikowi powstania listopadowego. Tekst tego utworu drukowano w pismach z okresu powstania listopadowego, tytułując go „Pożegnanie”. Utwór ma charakter dialogu żołnierza żegnającego się z ukochaną przed wyprawą wojenną. W pieśni daje sie wyczuć ogromny patriotyzm.
Bywaj dziewczę zdrowe,
Ojczyzna mnie woła,
Idę za kraj walczyć
wśród rodaków koła.
I choć przyjdzie ścigać
jak najdalej wroga,
Nigdy nie zapomnę,
jak mi jesteś droga.
Po cóż ta łza w oku,
po cóż serca bicie?
Tobiem winien miłość,
a Ojczyźnie życie!
Pamiętaj, żeś Polką,
że to za kraj walka,
Niepodległość Polski –
to twoja rywalka.
Polka mnie zrodziła,
z jej piersi wyssałem:
Być Ojczyźnie wiernym,
a kochance stałym.
I choć przyjdzie zginąć
w ojczystej potrzebie,
Nie rozpaczaj dziewczę,
zobaczym się w niebie.
Czuję to, bom Polka:
Ojczyzna w potrzebie,
Nie pamiętaj o mnie,
nie oszczędzaj siebie.
Kto nie zna jej cierpień
i głos jej przytłumi,
Niegodzien miłości
i kochać nie umie.
Ty godnie odpowiesz,
o to się nie troszczę,
Że jesteś mężczyzną
tego ci zazdroszczę.
Ty znasz moje serce,
ty znasz moją duszę,
Żem niezdolna walczyć,
tyleż cierpieć muszę.
Nie mów o rozpaczy,
bo to słabość duszy,
bo mię tylko jarzmo
mego kraju wzruszy.
Gdzie bądź się spotkamy,
spotkamy się przecie!
Zawsze Polakami,
choć na innym świecie!