Utwór ze śpiewnika bojowych pieśni rewolucyjnych. Piosenka młodych Polaków, którzy należeli do tajnych stowarzyszeń (związku Wolnych Braci Polaków), walczących z zaborcą rosyjskim. Za sprzeniewierzanie się władzy stają prze sądem sprawowanym przez Polaków, a czeka ich katorga lub śmierć. Utwór anonimowy, przetrwał wśród skazanych, opisując ich los.
Czego tęsknisz za chatą, za chatą, za chatą?
Gdy ci dobrze za kratą, za kratą jest.
Mamy wszelką wygodę, wygodę, wygodę,
Chleb, kapustę i wodę i wodę — wciąż!
Mamy pokój książęcy, książęcy, książęcy;
Łóżko, miotłę i więcej, więcej nic!
Nie boim się złodziei, złodziei, złodziei,
Bo pilnuje z kolei, z kolei, — moch.
Pojedziemy etapem, etapem, etapem,
Do Tobolska z kacapem, z kacapem, — wraz.
A z Tobolska w Kamczatku, w Kamczatku, w Kamczatku
Pojedziemy w ostatku, w ostatku, — już.