Utwór funkcjonuje pod tytułem „Duma ukrainna”. Powstał prawdopodobnie w wieku XVI. Autorem tekstu jest Adam Czahrowski z Czahrowa, który ten tekst włączył do tomu swych utworów pt. „Treny i rzeczy rozmaite” wydanego we Lwowie w 1599 roku. Zdaniem badaczy pieśń ma rodowód znacznie wcześniejszy, a napisał go twórca nieznany, którego Czahrowski sparafrazował. Pieśń towarzyszyła walczącym przez wieku, szczególną popularność zdobyła wśród oddziałów „zagończyków”, którzy w XVII wieku walczyli z łupiącymi Ukrainę Tatarami i Kozakami.
Powiedz, wdzięczna kobzo moja,
Umie-li to duma twoja?
Cóż może być piękniejszego
Nad człowieka rycerskiego?
Cóż nad pograniczne kraje,
Kędy, skoro lód roztaje,
Ujrzysz pola nieprzejrzane,
Młodą trawą przyodziane.
Ujrzysz dąbrowy rozwite,
Ujrzysz ptactwo rozmaite,
Zwierza stada niezliczone
I ryb roje niezłowione.
Gdzie czasem wieśniak ochoczy
Łowiąc, sieci swoje toczy
Albo na straż wyprawiony
Strzela zwierz, strzelec ćwiczony.
Ussarz zasię w mocnej zbroi
Warownym obozem stoi,
Który po szczupłym obiedzie
Straż zarazem swą zawiedzie.
Pod świetnymi chorągwiami
Głośny trąbą i bębnami,
Pochylony bieży lasem
Dla sławy, dla zysku czasem.
Boże, który masz w swej pieczy
Ludu rycerskiego rzeczy,
Chudy żołnierz prosi Ciebie,
Odpłać mu tę nędzę w niebie.