Na trawnikach w centrum miasta pojawiły się interesujące pomarańczowe tabliczki. Dokładne spojrzenie i wiadomo, że wyrosną nam miejskie dynie. Czy się uda – zobaczymy. Oryginalna inicjatywa, byle tylko komuś nie przeszkadzała. Uzbrajamy się w cierpliwość i czekamy na efekty! Po kilku miesiącach efekt nie zachwyca.