W dramacie Ibsen, znany z podejmowania w swoich dziełach istotnych problemów i konfliktów ludzkiego życia, podejmuje rozważania na temat prawdy i jej roli w życiu człowieka. Losy bohaterów dramatu pokazują, że jest to sprawa dyskusyjna i wcale niejednoznaczna. Życie bohaterów: małżeństwa Hjalmara Ekdala i Giny oraz ich córeczki Jadwini płynie spokojnym i uregulowanym trybem. Hjalmar wydaje się być słabym, zakompleksionym człowiekiem, który żyje w złudnym mniemaniu o wielkim wynalazku, który w przyszłości będzie jego udziałem. Już czuje się wynalazcą, choć nie potrafi jako fotograf zarobić na przyzwoite utrzymanie rodziny. Ojciec Hjalmara, stary Ekdal egzystuje z piętnem “haniebnej przeszłości” – był bowiem oskarżony o oszustwo wobec wspólnika – Werlego. On też stwarza sobie świat ułudy: urządza polowania na strychu, na którym hoduje także dziką kaczkę. Niestety, egzystencja tej rodziny oparta jest na kłamstwie. Hjalmar nie wie, że jego żona była kochanką Werlego i najprawdopodobniej owocem tego związku jest Jadwinia (wskazuje na to między innymi dziedziczna choroba oczu). Prawda o przeszłości wkrada się w ich życie wraz z powrotem do miasta Gregersa, syna Werlego, rzecznika prawdy, który uważał, że tylko ona może stanowić podstawę szczęścia. W zgodzie z tą ideą informuje Hjalmara o przeszłości żony. Ten zaś, zamiast dokonać aktu przebaczenia i rozpocząć życie od nowa (jak tego oczekiwał Gregers), odpycha rodzinę i odrzuca miłość córki. Doprowadza to do tragedii – Jadwinia popełnia samobójstwo. W tej sytuacji wydaje się mieć rację doktor Relling, cyniczny lokator Ekdelów, rzecznik kłamstwa, który twierdził, iż “ludzie muszą marzyć, aby żyć”.
Przesłanie dramatu nie jest więc jednoznaczne, podkreśla tylko, że:
- prawda nie zawsze jest wyzwoleniem i lekarstwem,
- wszelki fanatyzm, nawet rzecznictwo prawdy, przynosi klęskę,
- w społeczeństwie lub środowisku opartym na fałszu prawda może być tylko siłą niszczącą,
- słabi ludzie muszą tworzyć sobie złudzenia i ideologie, aby ich życie nabrało sensu..
Utwór składa się z dwu warstw: realistycznej (prawdopodobny przebieg wydarzeń, przeciętna norweska rodzina, postacie ukazane zgodnie prawdą psychologiczną, realizm szczegółów). Jest więc dramatem realistycznym. Jednak posiada i swoją drugą warstwę, dzięki której realistyczne rekwizyty i motywy nabierają nowego wymiaru. I tak:
- dziką kaczkę – postrzeloną, a następnie “przysposobioną” przez rodzinę Ekdalów, która stworzyła jej “sztuczne”, lecz dobre warunki życia na strychu można odczytywać jako synonim ludzkiej, zawikłanej w sieć fałszu i kłamstw – sztucznej egzystencji.
- strych, wodorosty – to symbole fałszu i kłamstwa, oplatające i wciągające w otchłań.
- ślepota – na którą cierpi stary Werle, który uczynił wiele zła, jest swoistą karą. Fakt, że zapada na nią dziecko można interpretować, jako pesymistyczną konkluzję, że dziecko – szczere i jasne, w miarą dorastania zagłębia się w ciemny świat dorosłych.