Ta polska kolęda jest jedną z najstarszych pieśni bożonarodzeniowych. Wiadomo, że powstała jeszcze przed wiekiem XIX. Tekst liczy 7 zwrotek, od trzeciej począwszy opisują one pokłon pasterzy. Chorałowy początek i fragmenty zawierające elementy taneczne, charakterystyczne szczególnie dla wczesnego baroku, wskazują, że powstała w środowisku zawodowych poetów i muzyków tej właśnie epoki.
Tekst znajduje się w zbiorze ks. Michała Marcina Mioduszewskiego Pastorałki i kolędy z melodyjami, czyli piosenki wesołe ludu w czasie świąt Bożego Narodzenia po domach śpiewane, a przez X.M.M.M. zebrane (1843 rok). Zapis melodii tam zanotowanej uległ dziś pewnym zmianom. Obecnie większe są modyfikacje rytmiczne, niwelujące jej pierwotną wyrazistość.
Gdy się Chrystus rodzi
I na świat przychodzi,
Ciemna noc w jasności
Promienistych brodzi.
Aniołowie się radują,
Pod niebiosy wyśpiewują:
Gloria, gloria, gloria
In excelsis Deo!
Mówią do pasterzy,
Którzy trzód swych strzegli,
Aby do Betlejem
Czym prędzej pobiegli,
Bo się narodził Zbawiciel,
Wszego świata Odkupiciel.
Gloria, gloria, gloria
In excelsis Deo!
O niebieskie duchy
I posłowie nieba,
Powiedzcież wyraźniej
Co nam czynić trzeba,
Bo my nic nie pojmujemy,
Ledwo od strachu żyjemy.
Gloria, gloria, gloria
In excelsis Deo!
Idźcie do Betlejem,
Gdzie Dziecię zrodzone,
W pieluszki powite,
W żłobie położone.
Oddajcie Mu pokłon boski,
On osłodzi wasze troski.
Gloria, gloria, gloria
In excelsis Deo!
A gdy pastuszkowie
Wszystko zrozumieli,
Zaraz do Betlejem
Spieszno pobieżeli
I zupełnie tak zastali,
Jak anieli im zeznali.
Gloria, gloria, gloria
In excelsis Deo!
A stanąwszy w miejscu
Pełni zadumienia,
Iż się Bóg tak zniżył
Do swego stworzenia,
Padli przed Nim na kolana
I uczcili swego Pana.
Gloria, gloria, gloria
In excelsis Deo!
Wreszcie kiedy pokłon
Panu już oddali,
Z wielką wesołością
Do swych trzód wracali,
Że się stali być godnymi
Boga widzieć na tej ziemi.
Gloria, gloria, gloria
In excelsis Deo!