Tyle słyszymy obecnie o czystości wychowania, dlatego też zniknęła edukacja seksualna. Według WHO (Światowej Organizacja Zdrowia) i logicznie myślących jest ona potrzebna, by dzieci zyskały wiedzę dotyczącą ludzkiego ciała i intymności. Oczywiście musi być dostosowana do wieku, poziomu intelektualnego i indywidualnych potrzeb każdego człowieka. Jeśli tego typu edukacja nie będzie prowadzona w szkole, dr Google chętnie wyręczy profesjonalistów. A efekty prezentujemy Wam poniżej, Pani (usunęliśmy nazwę konta na Fb) i jej małżonek znają akt płciowy, niestety wiedza na temat ciąży to już czarna magia. Poszukiwanie specjalisty wydaje się zasadne, ale nie nie położnika czy ginekologa, tu potrzebny jest psychiatra! Gdyby rzeczywiście głupota mogła fruwać – oni szybowaliby bardzo wysoko. Nie mówimy już o błędach interpunkcyjnych, bo to pestka przy zagadnieniu ciąży bliźniaczej…