Zofia Nałkowska wykorzystała zabieg konstrukcyjny nazywany inwersją czasową fabuły.
Cechą charakterystyczną jest brak porządku chronologicznego w przekazywaniu zdarzeń.
W „Granicy” już na poczatku czytelnik poznaje zakończenie.
Dalsza część powieści rekonstruuje losy Ziembiewicza, odtwarza wszelkie zdarzenia, które doprowadziły do jego smierci.
To nie jest jedynie odtwarzanie wydarzeń, ale także ich interpretacja.
Taka konstrukcja utworu służy zobrazowaniu psychologicznych i społecznych motywacji bohaterów.
Ten sam cel ma również brak hierarchii prezentowania zdarzeń, bez wyróżniania tych najważniejszych i tych drugorzędnych.
Część prezentowanych zdarzeń bywa ukazane skrótowo, a są to często elememnty ważne dla fabuły, część zaś pisarka przedstawia wyjątkowo szczególowo, choć wydają się naprawdę błahe.
Jeszcze niektóre z nich poznajemy poprzez aluzje czy streszczenia.