Przyśpiewka ludowa, odnosząca się treścią do stanu małżeńskiego. Pochodzi prawdopodobnie z Galicji i jest utworem anonimowym.
Hej, tam za górami, wilczysko tańcuje,
Widać, że on żony niema, nic go nie frasuje.
Wilczysko się ożeniło, uszy opuściło,
Hau, hau, panie wilku, dawniej lepiej było.