Hiob, syn marnotrawny, miłosierny samarytanin – przedstaw uniwersalną wymowę opowieści i przypowieści biblijnych

Przypowieść (inaczej parabola) to utwór narracyjny, który jest gatunkiem typowym dla literatury moralistycznej. Możemy go spotkać w literaturze wszystkich epok. Przypowieść ujęta w takiej ponadczasowej perspektywie ma schematycznie ukształtowaną fabułę. Postaci i zdarzenia, o których mowa w przypowieści, mają za zadanie wyjaśnić prawdy uniwersalne: moralne, filozoficzne czy religijne. Przypowieść obejmuje najczęściej dwie rzeczywistości. Pierwsza dotyczy życia codziennego, druga znajduje się w sferze pojęciowej (np. moralnej). Przypowieść biblijna, a zwłaszcza ewangeliczna, odznacza się cechami właściwymi tylko jej. Jest to zamknięte opowiadanie o rozwiniętej, choć schematycznej fabule, w której każde zdanie jest znaczące dla przekazania całości nauki. Interpretacja i zrozumienie przypowieści wymagają przejścia od znaczenia dosłownego do znaczenia alegorycznego lub symbolicznego. Księga Hioba, aczkolwiek nie jest zaliczana ściśle do przypowieści, a raczej do pism dydaktycznych, jest jednakże uznawana za jedną z najbardziej uniwersalnych ksiąg Biblii. Hiob przeżywa osobisty dramat, ponieważ zostaje ciężko doświadczony przez los. Jednocześnie potrafi odeprzeć racje przyjaciół, którzy nakazują mu uznać własną winę i przyjąć cierpienie jako karę za grzechy. Hiob natomiast sądzi, że wszystko, co go spotyka, jest jedynie próbą, na którą skazuje go Bóg, i nie jest to zwykła kara za przewinienia. Hiob szuka więc tajemnicy cierpienia niezawinionego. Księga Hioba jest aktualna także dziś, ponieważ często nawet najbardziej prawych, wierzących ludzi dotykają tragedie, które nam wszystkim wydają się zupełnie niezasłużone. Także dziś wiele osób zastanawia się nad sensem cierpienia.
Podobnie uniwersalną wymowę ma przypowieść o synu marnotrawnym, która dotyka skomplikowanej kwestii sprawiedliwości i przebaczenia. Opowiada o ojcu, który miał dwóch synów i podzielił między nich majątek. Jeden z nich wyjechał i roztrwonił swoją część, a drugi pozostał przy boku ojca. Mimo to, kiedy młodszy syn powrócił, ojciec bardzo się cieszył i wyprawił na jego cześć ucztę. Przypowieść ta przyznaje człowiekowi prawo do błądzenia, prawo do błędów, i nakazuje przebaczenie. Do dziś wywołuje ona kontrowersje, ponieważ nie wszyscy jednoznacznie potrafią odpowiedzieć na pytanie, czy należy powtórnie zaufać komuś, kto zbłądził, nawet jeśli wykazuje skruchę.
Inna przypowieść dotyczy miłosierdzia. Opowiada o podróżnym, który napadnięty w drodze, poraniony i ograbiony, spotyka się z obojętnością przechodzących koło niego kapłana i Lewity, i dopiero pewien Samarytanin wyciąga do niego pomocną dłoń, zabiera go do gospody i opatruje rany. Przypowieść ta sugeruje, że pomoc często możemy znaleźć nie od tego, od kogo spodziewamy się ją otrzymać (np. od księdza, sąsiada czy przyjaciela), lecz od tego, kogo nawet uznajemy za wroga. Miłosierdzie nie zawsze jest domeną ludzi cieszących się jak najlepszą opinią, zajmujących wysoką pozycję społeczną. Często w krytycznej chwili, kiedy wszyscy zawodzą, pomoc przychodzi od tych najskromniejszych, którzy są przez nas ignorowani.
Przypowieści i opowieści biblijne nie tracą na aktualności również w czasach współczesnych. Określenia takie jak „miłosierny Samarytanin”, „syn marnotrawny”, na stałe weszły do języka i choć dziś nie każdy pamięta odpowiednią opowieść biblijną, wie, co one oznaczają. 


[SR]