Popularna piosenka ze śpiewnika utworów wojskowych, zachęcająca do walki z Moskalami, choć słowa jej zmieniały się nieraz zależnie od okoliczności. Śpiewana w kilku odmiennych wersjach przez wielu wykonawców. W zasadzie jest to utwór anonimowy, nie sa znani jego twórcy ani tekstu, ani melodii. Piosenka pojawiła się w okresie formowania oddziałów strzeleckich i zyskała dość dużą popularność. Można ją znaleźć w śpiewnikach marszowych dawnego wojska.
Jak szło wojsko raz ulicą, raz, dwa, trzy
Nocka ciemna gwiazdy świecą raz, dwa, trzy
A muzyczka pięknie grała
Aż siostrzyczka się spłakała, raz, dwa, raz, dwa, trzy
W dzień deszczowy i ponury – raz, dwa, trzy
Polskie dzieci idą w góry – raz, dwa, trzy
Kamienista nasza droga,
Hurra chłopcy – Hej na wroga!
Raz, dwa, raz, dwa, trzy
Kamienista nasza droga,
Hurra chłopcy – Hej na wroga!
Raz, dwa, raz, dwa, trzy
W dzień deszczowy i ponury, raz, dwa, trzy
Polskie dzieci idą z góry, raz, dwa, trzy
A już echo niesie z dala:
„Hurra chłopcy na Moskala!”, raz, dwa, raz, dwa, trzy
Na frasunek gorzałczyna, raz, dwa, trzy
Kapral piosnkę rozpoczyna, raz, dwa, trzy
Słowa twarde, jak stal kute
Na żołnierską twardą nutę, raz, dwa, raz, dwa, trzy