„Karpacka brygada”

Autorem słów i melodii jest Marian Hemar, poeta, satyryk, uczestnik walk września. Po kampanii wrześniowej dotarł do  Rumunii, później do  Francji.  Razem z towarzyszami Samodzielnej Brygady Strzelców Karpackich uczestniczył w walkach na północnoafrykańskim froncie. Walczył o Tobruk w 1941 roku. Właśnie w Afryce powstała „Karpacka brygada”. Karpatczycy walczyli później  o  Monte Casino.

Myśmy tutaj szli z Narwiku!
My przez Węgry! A my z Czech!
Nas tu z Syrii jest bez liku!
A nas z Niemiec zwiało trzech!

My przez morza! A my z Flandrii!
My górami! My przez las!
Teraz wszyscy do Aleksandrii!
Teraz my już wszyscy wraz:
Karpacka Brygada! Daleki jest świat,
Daleki żołnierza tułaczy ślad.

Daleka jest droga w zawiejach i mgłach,
Od śniegów Narwiku w libijski piach.
Maszeruje Brygada, maszeruje,
Maszeruje co tchu, co tchu!
Bo z daleka jej Polska wypatruje,
Wyczekuje dzień po dniu.

I wzrok na nią zwraca zza gór i zza mórz,
Czy idzie Brygada, czy widać już?
Co noc słuch wytęża, przez dal i przez mrok,
Czy słychać Karpackiej Brygady krok?

Byłem w Polsce socjalista!
A ja endek pełnej krwi!
A ja tak … pół-komunista …
Ale teraz przeszło mi!

Jam ludowiec był istotny!
Ja w Ozonie cały czas!
A ja byłem bezrobotny!
Teraz my już wszyscy wraz:
Karpacka Brygada! Daleki jest świat,
Daleki żołnierza tułaczy ślad.

Daleka jest droga w zawiejach i mgłach,
Od śniegów Narwiku w libijski piach.
Maszeruje Brygada, maszeruje!
Zachód! Północ! Południe! Wschód!
Ani nóg, ani drogi nie żałuje!
Maszerować to nasz trud!

Karpacka Brygada — do domów, do chat,
Do Polski idziemy przez cały świat!
Nie zbraknie na świecie bezdroży ni dróg —
Dojdziemy do Polski! Tak daj nam Bóg!