Chciałabym rozważyć, czy te słowa mają pokrycie w życiu codziennym.
Zacznijmy od dalekich nam czasów, kiedy to mężczyźni mieli większe prawa od kobiet. Mogli pracować, spotykać się z przyjaciółmi i wykonywać lżejsze czynności od kobiet. Wtedy panie mogły one zajmować się dziećmi i wykonywać prace domowe. Teraz takie kobiety nazwalibyśmy ,,kurami domowymi.” Zanim człowiek zacznie pracować to powinien najpierw skończyć szkołę. Chociaż i to zabronione było wówczas kobietom. Teraz poziom kobiet w życiu codziennym znacznie się podniósł. Zawód, który chcemy wykonywać nie zależy już od płci;
Każdy może sprawdzić się w wybranej przez siebie dziedzinie. Szkoły teraz są obowiązkowe również dla pań. Jest to plusem dla narodu, gdyż kobiety są bardziej inteligentne niż mężczyźni. Udowodniono to naukowo. W tej dziedzinie kobiety również zajmują czołowe miejsca.
Polityka – do niedawna kobiety nie wiedziały, co to słowo oznacza. Na pewno nie marzyły o tym, by zostać prezydentem. Dopiero od kilku lat kobiety mogą kandydować na to stanowisko.
Dziś prawa kobiet i mężczyzn są wyrównane. W życiu rodzinnym podział obowiązków nie jest zależny od płci. Nie dziwi nas teraz widok mężczyzny niańczącego dziecko.
W polityce także wyrównał się poziom. W sejmie coraz więcej kobiet pracuje i jest posłankami. Kobieta może również prowadzić gospodarstwo, chociaż lepiej gdyby pomagał jej przy tym silny mężczyzna.
W życiu społecznym poziom szacunku zależy od nas. Swoim wyglądem, zachowaniem sami wyrabiamy sobie opinię w życiu społecznym.
Kończąc dyskusję chciałabym stwierdzić, że nasz naród idzie do przodu. Teraz między kobietą, a mężczyzną możemy postawić znak równości. Ciekawe, kiedy będziemy mogli postawić ten znak między dziećmi, a dorosłymi? Nie wymagajmy od narodu za dużo, bo i tak zrobił wielki krok do przodu.
Karolina