Konstrukcja dramatu Szekspira na przykładzie „Makbeta”

William Shakespeare, wybitny dramaturg doby angielskiego odrodzenia, dokonał rewolucyjnej zmiany w konstrukcji dramatu. Stworzył tzw. dramat elżbietański. Dramat antyczny uległ tu zasadniczym przekształceniom i zyskał nowe cechy, które wprowadziły go na stałe w historię kultury europejskiej. Szekspir rozbił tradycyjny układ stasima – epejsodia, zarzucił zasady jedności czasu, miejsca i akcji oraz decorum. Każda tragedia szekspirowska odznacza się więc charakterystycznym układem akcji – zawiązanie (np. w „Makbecie”: spotkanie bohatera z wiedźmami), kolejne wydarzenia potęgują napięcie i prowadzą do punktu kulminacyjnego (morderstwo króla Dunkana), następnie spadek napięcia, aż do rozwiązania (śmierć Makbeta).
Szekspir sprawia, że bohaterowie przekształcają swą osobowość w miarę rozwoju akcji, ale przebieg wydarzeń rozbija zasadę fatum, gdyż np. upadek Makbeta wiąże się nie tyle z nieubłaganym losem, ile z nieszczęśliwym splotem zdarzeń, uleganiem podstępnym podszeptom zła, głęboko zakorzenionego w jego psychice.
Uwidacznia się też zasada konsekwencji dramaturgicznej, ponieważ wszelkie wątki mają swe rozwiązanie w finale sztuki. Szekspir stawia przed swymi bohaterami wolność wyboru: nigdy nie wiemy, jak ostatecznie będzie wyglądało zakończenie – przecież Makbet może odrzucić od siebie namowy sił nieczystych. Autor dramatu wskazuje na uwikłanie tych sił w czyny postaci, w całą historię – „dokonawszy na wieki wyboru, w każdej chwili wybierać muszę” – i pokazuje, że człowiek to istota, od której wszystko wychodzi i wszystko przeciw niej się obraca.
W strukturze dramatu Szekspir stosuje didaskalia, wkomponowuje sceny zbiorowe i batalistyczne, stwarza obraz prawdziwej i wielkiej historii odbywającej się na małej scenie.
W ten sposób na przykładzie Makbeta można wykazać słuszność twierdzenia pewnego humanisty, że: „Szekspir i Dante podzielili między siebie świat na dwoje. Trzeciego nie ma”.


[PG]