Nie trzeba tworzyć humorystycznych sytuacji, robi to po prostu życie. Mówimy niechlujnie, nieprecyzyjne, tak jakby język polski nie był naszym największym dobrem. Starajmy się, bo to tylko dowód naszej kultury. Nie jest usprawiedliwianiem nawet fakt, że ludzie ze świecznika politycznego tego nie robią (być może nie potrafią, choć deklarują, że uczą się cały czas!). Znaleźliśmy na Fb przykład takiej sytuacji. Dla uśmiechu dzielimy się nim z Wami