Odczuwamy wielokrotnie ochotę na coś, patrząc na to zdjęcie ma się ochotę przyłożyć , ale nie kartę – tylko (mówiąc brutalnie!) autorowi tych słów. Wyraz dość prosto można odmienić, więc taki rodzaj zapisu uważamy za przejaw niechlujstwa językowego. Obserwacje potwierdzają, że coraz więcej przysłowiowych Januszów (polonistów) oddaje się takiej codziennej twórczości. Nie mamy nic przeciwko wskazówkom ułatwiającym działania czy wykonanie czynności, ale piszmy i mówmy poprawnie, w razie wątpliwości korzystajmy z pomocy innych lub słowników. Świat patrzy przychylniej na ludzi, którzy mówią płynnie i starannie (to samo dotyczy wypowiedzi pisemnych!).