Niepowtarzalny kiosk na kieleckim Rynku

Z inicjatywy Rafała Zamojskiego  ze stowarzyszenia Kieleckie Inwestycje i „Kolportera”, który sfinansował ten wyjątkowo ciekawy projekt   stoi na kieleckim Rynku niezwykły  kiosk, będący  repliką takich obiektów, funkcjonujących przed laty w Kielcach. Nazywano je wówczas kioskami Kiebabczego, od nazwiska przedsiębiorcy, którego rodzina zajmowała się sprzedażą prasy przed II wojną światową.

Bardzo podobny kiosk stał na kieleckim Rynku w latach 1910-1946, a w całym mieście było ich przed II wojną światową trzy (3).  Obecną replikę wykonali stolarze z Mąchocic Kapitulnych, wzorując sie na starych fotografiach.

Budulcem, jak przed laty, stało się drewno, obiekt  jest okrągły, liczy sobie blisko 6 metrów wysokości i ma charakterystyczny stożkowaty, blaszany daszek.

Ładnie, ciekawie, inaczej…