- Wiersz z tomu „Świat. Poema naiwne”.
- Osobą mówiącą w wierszu jest zgodnie ze wskazaniem w tytule ojciec.
- Cały tekst umieszczony jest w cudzysłowie, co trzeba postrzegać jako cytat, przytoczenie wypowiedzi ojca.
- Opowiada on synowi o Europie.
- Jego opowieść to nie informacje geograficzne, ale poetycko opisane kraje Starego Kontynentu.
- Opowiadający tworzy kolorowy, malarski obraz przedstawianych miejsc.
- Czytelnik poznaje Warszawę , Pragę (Prahę), Alpy, Italię (Włochy), Rzym i Paryż.
- Są też i inne miasta , równie piękne, ale o nich ojciec chce opowiedzieć innym razem.
- Występują liczne epitety, dzięki którym obrazy są barwne i plastyczne (np. „Akacjowy gaj”, „mgła niebieska”), porównania (np. „Italia leży niby talerz modry”), uosobienia (np. „Paryż chce wieży towarzyszyć krokom”).
- Wiersz jest stroficzny, składa sie z 6 zwrotek po 4 wersy.
- Każdy wers liczy 11 sylab, średniówka występuje po 5 sylabach.
- Poeta zastosował rymy żeńskie o układzie krzyżowym.
„Tam, gdzie ten promień równiny dotyka
I cień ucieka, jakby biegł naprawdę,
Warszawa stoi, ze wszech stron odkryta,
Miasto niestare, ale bardzo sławne.
Dalej, gdzie z chmurki wiszą deszczu struny,
Pod pagórkami z akacjowym gajem,
To Praha. Nad nią zamek widać cudny,
Wsparty na górze starym obyczajem.
To, co krainę białą pianą dzieli,
To Alpy. Czarność – to są lasy jodły.
Za nimi, w słońca żółtego kąpieli
Italia leży niby talerz modry.
Z pięknych miast, których wznosi się tam wiele,
Rzym rozpoznacie, chrześcijaństwa stolicę,
Po tych okrągłych dachach na kościele,
Czyli świętego Piotra bazylice.
A tam, na północ, za morską zatoką,
Gdzie mgły niebieskiej chwieje się równina,
Paryż chce wieży towarzyszyć krokom
I stado mostów ponad rzeką wspina.
I inne miasta Paryżowi wtórzą
Szkłem ozdobione, okute żelazem.
Ale na dzisiaj byłoby za dużo.
Resztę opowiem kiedyś innym razem”.