Powieść obrazuje życie małego, prowincjonalnego, normandzkiego miasteczka, gdzie sennie płynie życie i nic ciekawego się nie dzieje. Panuje nuda, a życie mieszkańców jest jałowe i nieciekawe. Wszystko spowija niezwykły marazm. W tym niesamowitym obrazie są też ludzie, typowi reprezentanci małomiasteczkowej elity. Powielają wzory zachowań prowincjonalnych notabli i granych ról życiowych. Ich portrety przypominają niekiedy karykatury, bywają głupi i cyniczni.
Takie życie jest szczególnie dotkliwe dla tytułowej bohaterki utworu – Emmy Bovery. Flaubert sportretował ją zupełnie inaczej niż inne postaci, dokonał bowiem wnikliwej analizy jej psychiki. Emma to osoba, która pragnie urzeczywistnić marzenie o romantycznej miłości i wspaniałym światowym życiu, o jakim czytała w książkach.
Zachwycała się nim jeszcze jako uczennica zakonnej pensji. Z ogromnym zapałem czytała romanse i to właśnie one wzbudziły w niej tę tęsknotę za wielkim namiętnym uczuciem. Niestety, małżeństwo z Karolem Bovary nie spełniło jej marzeń, okazało się typowe, bez uniesień, uporządkowane i stabilne ekonomicznie.
Pisarz przedstawił kolejne fazy życia Emmy, które uświadamiają bohaterce „zwyczajność” jej życia, co obrazuje niejako jej psychika, dlatego uznaje się powieść Flauberta za pierwsze dzieło psychologiczne.
Postać pai Bovery budziła od chwili wydania powieści różne odczucia. Warto wiedzieć, że pisarz stanął nawet przed sądem za obrazę moralności i sianie zgorszenia. Jedni upatrywali w niej kobietę, która nie kochała swego dziecka, siała zgorszenie, unieszczęśliwiła swego męża i rozbiła rodzinę. U innych budziła litość, współczucie i zrozumienie.
Współcześnie jest przykładem kobiety, która łamie konwenanse, przekracza społeczne granice, zaspokaja swoje potrzeby, w pełni świadomie wyraża swą osobowość.
Bohaterka, co przyznał sam Flaubert, odzwierciedla jego sposób myślenia, pokazuje jak narzucone normy i ograniczenia działają niszcząco na człowieka, jak znacząco mogą go ograniczać.
W tym kontekście pojawia się wieloznaczne pojęcie „bovaryzmu”, które oznacza poczucie niezgodności między własnymi oczekiwaniami, a tym co oferuje człowiekowi świat zewnętrzny, „bovaryzm” to również różne formy sprzeciwu wobec takiego świata, często pełnego pozorów.
Emma Bovary przypomina nowe wcielenie Don Kichota, u obojga znaczący jest wpływ lektur, które determinują ich zachowania.