„Pieśń świętojańska o Sobótce” to cykl 12 liryków, sielankowo-tanecznych pieśni, oparty na ludowym, pogańskim obrzędzie obchodzonym w wigilię św. Jana, 23 czerwca, związanym z nocą letniego przesilenia Słońca.
Z czasem obrzęd ten schrystianizował się i połączony ze świętem Jana Chrzciciela. Dawniej, w trakcie uroczystości panny wiły wianki i rzucały je na wodę jako wróżbę zamążpójścia. Innym obrzędem było rozpalanie ognisk na wzgórzach, by wokół ognia tańczyć i śpiewać pieśni.
Własnie do tego zwyczaju nawiązał Kochanowski, budując utwór z pieśni, które śpiewa przez 12 panien. Cykl ten głosi afirmację życia ziemiańskiego. Całość stanowi rodzaj udramatyzowanej opowieści, a tematycznie powiązać go można z pieśniami biesiadnymi.
Pieśń ukazuje świat piękny, doskonały i harmonijny. Kochanowski sięgnął tu jednak po inny gatunek – sielankę, zwaną także bukoliką. Tematem zaś uczynił uroki życia na wsi. Nawiązał do twórczości rzymskiego poety Wergiliusza i podobnie jak on przedstawił idealną wizję natury i wiejskiego życia.
Odwołując się do mitu arkadyjskiego Kochanowski wyraża przekonanie o wyższości życia wiejskiego nad życiem w kręgu dworu, pogoni za majątkiem i sławą. Poeta uważał bowiem, że życie dworskie i pogoń za karierą czy podróże niosą wiele niebezpieczeństw, zaś życie na wsi daje poczucie bezpieczeństwa, spokój i pewność siebie. Na wsi, podobnie jak w mitycznej arkadii, cnota, tak jak ją pojmował Kochanowski, może znaleźć najpełniejszy wyraz, dzięki prostocie obyczajów, szacunku dla ludzi i tradycji. Zastosowany został zabieg kontrastu.
W czasach Kochanowskiego uroki życia wiejskiego utożsamiano ze stylem życia szlachty, które gospodarowała w swoich dworach. Poeta – bohaterem pieśni nie uczynił jednak szlachty, ale szczęśliwych wieśniaków, chłopów żyjących w sposób wyidealizowany.
W pieśni poeta wykorzystał:
- anaforę,
- pytania retoryczne,
- epitety,
- wspomniany wcześniej kontrast.
Wiersz zbudowany jest z 18 czterowersowych strof, wersy składają się z 9 zgłosek (sylab), zastosowane zostały rymy parzyste. Pierwsza i ostatnia zwrotka, brzmiące identycznie, stanowią klamrę kompozycyjną.