Ta humorystyczna piosenka funkcjonuje także pt. „Piwko”, znaleźć ja można w śpiewnikach turystycznych, biesiadnych, bachicznych, biboszowskich, nawet harcerskich. Istnieje kilka wersji utworu, inaczej w nich śpiewany jest choćby refren. Piosenka jest popularna i spiewana podczas różnych spotkań towarzyskich. Utwór jest anonimowy.
Piwka dajcie nam żakom, nam żakom
nam studenckim żebrakom, żebrakom
a jak beczka tu pęknie, tu pęknie
zaśpiewamy wam pięknie, wam pięknie
Hop, ta ra ra , hop, ta ra ra
znów przebrała się miara, się miara (bis)
My w Deesach mieszkamy, mieszkamy
ciepłych pierzyn nie mamy , nie mamy
a jak student skostnieje, skostnieje
to go piwko rozgrzeje, rozgrzeje
Hop, ta ra ra, hop, ta ra ra
znów przebrała się miara, się miara (bis)
My w stołówkach żywieni, żywieni
i miłości spragnieni, spragnieni
a jak student nie może, nie może
to mu piwko pomoże, pomoże
Hop, ta ra ra, hop, ta ra ra
znów przebrała się miara, się miara ( bis )
Piwka dajcie nam żakom, nam żakom,
Nam studenckim biedakom, biedakom,
A jak beczka tu pęknie, tu pęknie,
Zaśpiewamy wam pięknie, wam pięknie:
Um tarara, um tarara,
Um tarara, tarara, tarara,
Um tarara, um tarara,
Um tarara, tarara, um.
Piwko jasne, pieniące, pieniące,
Ma kolorii tysiące, tysiące,
Jak od piwka się wstanie, się wstanie,
Ma się dobre sikanie, sikanie.
My w stołówkach żywieni, żywieni,
I miłości spragnieni, spragnieni.
A jak student nie może, nie może,
To mu piwko pomoże, pomoże.
My w DS.-ach mieszkamy, mieszkamy,
Ciepłych pierzyn nie mamy, nie mamy,
A jak student skostnieje, skostnieje,
To go piwko rozgrzeje, rozgrzeje.