Życie ziemskie jest dla wyznawców islamu przemijającym darem Boga, śmierć nie jest traktowana jako skutek grzechu pierworodnego (jak jest to w chrześcijaństwie).
- Śmierć według islamu to początek nowego życia, dlatego przyjmowana jest bardzo spokojnie.
- Przy łożu konającego gromadzi się rodzina, z wyjątkiem dzieci i kobiet w stanie menstruacji.
- Pogrzeby bywają przeważnie bardzo skromne.
- Islam jest przeciwny kremacji, podobnie jak eutanazji.
- Zmarłego chowa się w pozycji siedzącej, z twarzą zwróconą w kierunku Mekki.
- Ciało zmarłego owinięte jest w specjalną płachtę bawełnianą, niekiedy wełnianą lub jedwabną.
- Bardzo rzadko używa się drewnianych trumien lub skrzyń.
- Ciało zmarłego przed pochowaniem niesie się przed meczet, gdzie odbywają się trwające zwykle dość krótko modlitwy.
- Na ogól kobiety, poza zawodowymi płaczkami, nie uczestniczą w pogrzebach.
- Obyczaje pogrzebowe są bardzo różne w poszczególnych krajach świata muzułmańskiego.
- Niekiedy twarz nieboszczyka kropi się wodą, albo jednokrotnie lub trzykrotnie posypuje piaskiem.
- W niektórych krajach pogrzebowe uroczystości odbywają się w zupełnej ciszy.
- Przesadne opłakiwanie zmarłego uważane jest za niegodne.
- W innych rozpowszechniona jest instytucja zawodowych płaczek, które podczas uroczystości starają się zawodzić.
- Niesienie zwłok jest dla tragarza zaszczytem.
- Technika wykonanie grobu jest w krajach muzułmańskich także zróżnicowana.
- W wielu krajach grób ma charakter niszy i konstruowany jest w ten sposób, aby ziemia nie dotykała bezpośrednio ciała nieboszczyka.
- Dawniej dla zwłok znamienitych postaci budowano wielkie mauzolea.
- Bardzo różne są zwyczaje związane z zachowaniem żałoby po zmarłych.
- Niemal z zasady jest ona dłuższa i bardziej rygorystyczna po śmierci mężczyzn niż kobiet.
- Na cześć zmarłego układane są specjalne pieśni, bardzo prymitywne i wychwalające jego zasługi.
- Po uroczystościach pogrzebowych przygotowuje się ucztę, nieraz zaraz po pogrzebie lub na trzeci dzień po nim.
Według Władysława Baranowskiego, Świat islamu, Łódź 1987.