Trylogia kryminalna ze Szczecina – przyznaję, że przeczytałam głównie z sentymentu dla miasta. Nie zdając sobie sprawy, że zaczynam od środka przeczytałam w zeszłym roku część drugą – wpadła mi w ręce, teraz części 1 i 3. Arcydzieła gatunku to nie są, ale czyta się przyjemnie. Lepsze niż Mróz 😉
Recenzja pochodzi od zaprzyjaźnionych fanek czytania z Read&Breath