Adam Mickiewicz, podobnie zresztą, jak wielu twórców romantycznych, nawiązywał w swojej twórczości do orientalizmu. Orientalizm to zachwyt kulturą Wschodu: arabską, japońską, chińską. Adam Mickiewicz w „Sonetach krymskich” szczególnie wyraźnie nawiązuje do orientalizmu. Akcja takich sonetów, jak „Ajudah”, „Czatyrdah”, „Bakczysaraj” umieszczona jest w przestworzach orientalnej przyrody. W „Stepach akermańskich” poeta, płynąc po stepach łódką-wozem, nasłuchuje głosu z ojczyzny. Cisza jest przerażająca, głosu nie słychać. Poeta, samotnik bardzo tęskniący za swoją ojczyzną, opisuje ciszę jako syk węży itp. – symfonia opisu. W „Czatyrdah” opisane są góry – poeta to góra, a u jej podnóży woda – stała, niezniszczalna to natchnienie poetyckie, które pozostawia muszle, perły – dorobek poety, nieśmiertelność. Poeta, jak każdy śmiertelnik umrze, ale pozostanie jego twórczość, poezja, non omnis moriar – nie wszystek umrę, pozostanie po mnie to, co stworzyłem za życia – „lutnia poetycka”. Wybudowałem sobie pomnik trwalszy niż ze spiżu exega monumentum – te horacjańskie motywy poruszane są w tym sonecie, a wszystko wśród pięknej, tajemniczej i egzotycznej przyrody orientalnej, natury innej od typowo europejskiej, bliskiej poecie. W tych warunkach, wśród gorącego słońca pustyni, na stepach, wśród bujnej zieleni, toni niebieskiej wody – nieprzemijalnej, starej, wiecznej zupełnie jak dorobek literacki poety, toczy się „akcja” „Sonetów krymskich” Adama Mickiewicza. W tej atmosferze, scenerii egzotycznej krainy poeta snuje refleksje o poezji, tęskni za ojczyzną, tworzy. Kultura orientalizmu, ta specyficzna obcość, oryginalność, odmienność daje twórcy natchnienie, pobudza do przemyśleń, wreszcie zachwyca, rzuca urok.
[AS]