- Wiersz z gatunku liryki refleksyjnej.
- Składa się z trzech ośmiowersowych strof.
- Występują rymy przeplatane.
- Wiersz jest rytmiczny i śpiewny (przypomina utwór muzyczny).
- Tematem są marzenia.
- Podmiot liryczny namawia do optymistycznego spojrzenia na świat.
- Sam prawdopodobnie jest marzycielem, pogodnym człowiekiem, taką samą postawę proponuje czytelnikowi, wskazując że tak żyje się łatwiej.
- Poeta nadał związkom frazeologicznym funkcje poetyckie tak by pełniły rolę tworzenia obrazów (np. „dmuchać na zimne”, „z deszczu pod rynnę”).
- Kofta wykorzystał epitety (np. „chłodna, pusta godzina”), przenośnie („w rytmie wiecznej tęsknoty wraca fala do plaży”).
Żeby coś się zdarzyło
Żeby mogło się zdarzyć
I zjawiła się miłość
Trzeba marzyć
Zamiast dmuchać na zimne
Na gorącym się sparzyć
Z deszczu pobiec pod rynnę
Trzeba marzyć
Gdy spadają jak liście
Kartki dat z kalendarzy
Kiedy szaro i mgliście
Trzeba marzyć
W chłodnej, pustej godzinie
Na swój los się odważyć
Nim twe szczęście cię minie
Trzeba marzyć
W rytmie wietrznej tęsknoty
Wraca fala do plaży
Ty pamiętaj wciąż o tym
Trzeba marzyć
Żeby coś się zdarzyło
Żeby mogło się zdarzyć
I zjawiała się miłość
Trzeba marzyć